Skip to content Skip to left sidebar Skip to footer

O krok od niespodzianki w Tuchowie (PALS)

W minionym tygodniu rozegrano IX kolejkę Pogórzańskiej Amatorskiej Ligi Siatkówki Kobiet. Do Tuchowa zawitał dwukrotny triumfator PALS – drużyna Dream Team Bobowa, obecnie zdecydowany lider tych rozgrywek.

Zespół z Bobowej w tym sezonie dodatkowo wzmocniony zawodniczkami, które jeszcze do niedawna szlifowały swoje umiejętności na parkietach drużyn trzecioligowych, spodziewał się łatwej wygranej. Zwyżkująca forma Liderek połączona z trzema kolejnymi zwycięstwami napawała nadzieją na ciekawe spotkanie.

Pierwszy set Liderki rozpoczęły z animuszem, pokazując, że nieprzypadkowo są na pozycji wiceliderek tabeli. Doskonała gra w obronie oraz kilka skutecznych bloków dały tuchowiankom kilkupunktową przewagę, którą utrzymywały przez znaczną część seta. Wśród bobowianek nastąpiła dezorganizacja i … zapachniało sensacją. Po raz kolejny jednak okazało się, że przestoje są w siatkówce niewybaczalne, szczególnie, gdy gra się z tak doświadczonym zespołem. Przy stanie 23-16 dla miejscowych, gdy wydawało się, że dotrzymanie do końcowego gwizdka I seta korzystnego wyniku to tylko formalność, kilka prostych błędów w przyjęciu oraz brak zdecydowania w ataku spowodowały, że to zespół z Bobowej cieszył się z wygranej w I secie.(23- 25).

Pechowo przegrany I set musiał wpłynąć na postawę młodego zespołu z Tuchowa. Podłamane Liderki nie podjęły walki, przegrywając wysoko II set (14- 25). Gdy wydawało się, że drużyna z Tuchowa nie będzie w stanie już podnieść się po przegranych dwóch setach, tuchowianki całkowicie zmieniły swą postawę. Zmotywowane przez trenera przystąpiły do gry, pokazując charakter i potencjał siatkarski. Ten wysoko wygrany set (25-13) był najlepszym w ich wykonaniu w tych rozgrywkach.
IV set był najbardziej wyrównany. Przy dużym zmęczeniu obydwu zespołów w końcowej fazie seta rutyna, doświadczenie oraz dużo lepsze warunki fizyczne wzięły górę i to bobowianki cieszyły się z trzech punktów. Na osłodę Liderkom pozostały pochwały zespołu z Bobowej za dobrą grę oraz fakt, że jako jedynemu zespołowi w lidze udało się „urwać” przeciwniczkom po jednym secie zarówno na wyjeździe, jak i u siebie.

Zapraszamy na ostatnią kolejkę. Zespół z UKS Lider będzie podejmował na własnym boisku drużynę UKS ZSOiZ Wojnicz.