Skip to content Skip to left sidebar Skip to footer

Porażka podopiecznych Jacka Ropskiego

Niestety, porażką zakończył się wyjazd Tuchovii do Witowic Dolnych. Tuchovia miała szansę pokonać Victorię, gdyż do przerwy prowadziła 1 : 0, jednak po przerwie straciła 3 bramki nie strzelajac żadnej.

ZUMD Sarata Victoria Witowice Dolne – Tuchovia Tuchów 3-1 (0-1)

0-1 Ustijanowski 30 – karny, 1-1 Saratowicz 60, 2-1 Augustyn 75, 3-1 Gołąb 82. Sędziował Krzysztof Jakubik z Oświęcimia. Żółte kartki: Pajor, Zięć, Foryś, Augustyn, Gołąb, Orzechowski – Kozioł. Widzów 400.

Victoria: Pulit 6 – Orzechowski 5, Dzięgiel 6, Foryś 5 – Dudek 6, Gołąb 7, Saratowicz 7, Pajor 5 (86 Cetnarowski) – Kmiecik 5 (85 Piwowar), Augustyn 7.

Tuchovia: Żydowski 5 (46 Nowak 3) – Kotlarz 4, Różycki 5, P. Stec 5, Gawron 4 – Ustijanowski 6, Hudyka 4 (80 Sikora), S. Stec 5, Kozioł 3 (58 Salwa) – Gierałt 6 (80 Nalepka), Maniak 5.
Obydwie strony postawiły na ofensywę, stąd na bramki raz po raz sunęły składne, pełne polotu ataki. Cztery z nich przyniosły efektowne gole. Sygnał do natarcia dał w 12 min Gołąb, który dokładnie zagrał do Kmiecika. Młody napastnik gospodarzy główkował jednak w poprzeczkę. Dziesięć minut później na uderzenie z dystansu zdecydował się Saratowicz i piłka odbiła się od słupka bramki gości. W 30 min składną kontrę wyprowadzili tuchowianie. Ustijanowski przejął futbolówkę od Gierałta i znajdując się oko w oko z Pulitem, został sfaulowany przez Zięcia. Wyrównanie padło w 60 min – piękną główką po krótko rozegranym rogu i dośrodkowaniu Orzechowskiego popisał się Saratowicz. Kwadrans później było już 2-1. Orzechowski niemal ze środka boiska posłał długą piłkę na pole karne. Tutaj opanował ją Augustyn, strzelając z półobrotu. Gości dobił Gołąb, z rzutu wolnego, nad murem utworzonym przez rywali posyłając futbolówkę do siatki.